Festiwal Prapremier. Teatr Polski w Bydgoszczy. Od 7 do 21 listopada. Zapraszamy na spektakle:
MONGA – 9 listopada, godzina 20:00 i 10 listopada, godzina 18:00.
HELENA – 13 listopada, godzina 18:30.
BUDOWNICZKI – 18 listopada, godzina 14:00.
Spektakle dostępne dla osób Głuchych. Zapraszamy! Przyjdź i bądź z nami.
W środę 8 października poznaliśmy pełen program XXIV edycji Festiwalu Prapremier pod hasłem WSZYSTKO CO LUDZKIE! Program dostępny w zakładce HARMONOGRAM 2025.Bilety już w sprzedaży!
The program for the 24th edition of the Prapremiery Festival EVERYTHING HUMAN is here! Tickets are now on sale!
Co łączy robotykę, emocje i sztukę porozumiewania się? Podczas warsztatów prowadzonych przez zespół Robo-Project oraz współprowadzonych przez Cezarego Markiewicza i Karolinę Krueger (MOB), uczestnicy wcielą się w młodych kryptologów i kryptolożki, którzy podobnie jak Marian Rejewski będą próbowali rozszyfrować ukryty kod.
Z pomocą prostych konstrukcji i programowania odkryją, jak odczytywać sygnały, reagować na bodźce i otwierać sejfy, ale też… jak zrozumieć siebie nawzajem. Wspólnie poszukają klucza nie tylko do mechanizmów, lecz także do rozszyfrowania ludzkich emocji, znaczenia słów i intencji, które tworzą nasz codzienny język.
Na styku nauki i człowieczeństwa, logiki i wyobraźni, powstaje przestrzeń, w której technologia staje się językiem porozumienia, a każdy kolor i gest elementem ludzkiego kodu.
Warsztaty ruchowe w ramach Festiwalu Prapremier, prowadzone przez Katarzynę Pawłowską.
Tegorocznej edycji Festiwalu Prapremiery przyświeca hasło WSZYSTKO CO LUDZKIE. To idealna okazja, by w przerwie od teatralnych doznań przyjrzeć się immanentnej części naszego człowieczeństwa – cielesności. Podczas zajęć postaramy się wyciszyć myśli, oddać prowadzenie własnemu ciału i potraktować ten proces z największą uważnością, jaką tylko sami sobie możemy, tak po ludzku, dać. Tak po ludzku, będziemy bawić się ruchem i obserwować obrane przez siebie ścieżki. Tak po ludzku pozwolimy sobie na eksplorowanie właściwości ciała – jego ciężaru, napięcia i rozluźnienia, jego miękkości, szybkości, umiejętności „organizowania się” w odpowiedzi na nasze potrzeby. Tak po ludzku będziemy też nicnierobić po to, by dać ciału możliwość realizacji jego potrzeb – odpoczynku, regulacji. Zajęcia skierowane są do wszystkich osób chcących w łagodny sposób uaktywnić się w ruchu, nawiązać lepszą relację ze swoim ciałem, wzmocnić świadomość w tym obszarze a także zregenerować się. Nasza praktyka podzielona będzie na dwie części – aktywizującą i wyciszającą. Będziemy w niej wykorzystywać elementy improwizacji tanecznej i tańca intuicyjnego oraz techniki relaksacji: ćwiczenia oddechowe, wizualizację, opukiwanie i automasaż. Zapraszamy wszystkie osoby zainteresowane – niezależnie od wieku czy wcześniejszego doświadczenia ruchowego.
07.11 | piątek | g. 19:00 | Teatr Polski w Bydgoszczy KUP BILET
Teatr Polski im. H. Konieczki w Bydgoszczy
reżyseria i tekst Eugenia Balakireva
dramaturgia Weronika Zajkowska
scenografia i kostiumy Jerzy Basiura
muzyka Uladzislau Shaban choreografia Magdalena Kawecka
wideo i światła Jakub Kotynia
producentka Magdalena Niedźwiecka
inspicjent, asystent reżyserki Adam Pakieła
obsada Zhenia Doliak, Michał Jan Meller, Jerzy Pożarowski, Michalina Rodak, Irena Sierakowska
Kim naprawdę była mityczna Medea? Zbrodniarką, matką, ofiarą, boginią?
Wychodząc od klasycznej tragedii Eurypidesa, twórcy i twórczynie bydgoskiego spektaklu szukają nowego sposobu na opowiadanie losów tej postaci, próbując zobaczyć w niej nie symbol, a historię podejmowanych wyborów, ciężarów, z którymi się zmagała, oraz zdradzonej miłości, nie tylko tej romantycznej, ale również rodzicielskiej i własnej.
Zanim Eurypides stworzył najbardziej rozpoznawalną wersję historii o Medei, pojawiały się inne, mniej drastyczne – takie, które stawiały liczne znaki zapytania dookoła tragedii, do której rzekomo miała doprowadzić Medea. Po dramacie Eurypidesa pojawiły się kolejne próby interpretowania i przyglądania się prawdzie o naturze postaci. Niekiedy stawała się rozwścieczoną czarodziejką, zazdrosną o Jazona, a innym razem – jak na obrazie Anselma Feuerbacha – była świętą, kochającą matką.
To właśnie te spojrzenia, różnorodne i wielowarstwowe, stają się głównym tematem spektaklu. Co kryje się za kategoriami ocen, za potrzebą nazwania i ugruntowania konkretnej interpretacji? Co sprawia, że ludzkość tak uporczywie szuka postaci, którym można przypisać absolutne zło – zwłaszcza w kontekście społecznym i historycznym? Kim może się stać Medea, jeśli zobaczymy w niej to, czego wcześniej nawet nie podejrzewaliśmy?
Spektakl współfinansowany przez Akademię Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie w ramach programu Fundusz na Start
[ENG]
Who was the mythical Medea, truly? A murderer, a mother, a victim, a goddess?
Starting from Euripides’ classical tragedy, the creators seek a new way to tell the story of this legendary figure – not as a symbol, but as a woman making choices, carrying burdens, and facing the pain of betrayed love. Not only romantic love, but also maternal love, and love of self.
Before Euripides wrote the most recognizable version of Medea’s story, there were others, less brutal, more ambiguous, that questioned the tragedy she was said to have caused. After Euripides, new interpretations emerged, each probing the truth of Medea’s nature. At times she became a furious sorceress, jealous of Jason; at others, as in Anselm Feuerbach’s painting, she appeared as a saint, a loving mother.
It is precisely these shifting, multifaceted perspectives that form the heart of this performance. What lies behind our need to judge, to define, to anchor a single interpretation? Why does humanity persist in seeking figures onto whom it can project absolute evil – especially within a social and historical context? And who might Medea become if we allow ourselves to see in her what we have never dared to imagine before?
Czas trwania: 105 minut bez przerwy. Spektakl przeznaczony dla widzów 16+. Wulgarny język, przemoc na scenie, przemoc psychologiczna, podjęty zostaje temat aborcji
Inkubator – ostatni ratunek dla kruchych noworodków – staje się brutalną miarą człowieczeństwa. Podtrzymuje przy życiu tych, którzy są zbyt mali, by przetrwać samodzielnie, odtwarzając schronienie łona matki z kliniczną precyzją. Ale co się stanie, gdy maszyny się zatrzymają?
Spektakl, czerpiąc z przerażającej rzeczywistości szpitala Al-Shifa w Gazie, gdzie noworodki walczą o życie w ciemnościach, zdziera zasłonę nagłówków gazet i wtrąca nas do sali, w której życie i śmierć współdzielą oddech.
[ENG]
The incubator – a lifeline for fragile newborns – becomes a brutal measure of humanity. It sustains those too small to survive alone, replicating the womb’s protection with clinical precision. But what happens when the machines stop?
Drawn from the harrowing reality of Al-Shifa Hospital in Gaza, where newborns fought for life under darkness and blockade, this performance strips away the distance of headlines and forces us into the room where life and death share the same breath.
Czas trwania: 85 minut bez przerw. Proponowany wiek publiczności: 16+. Spektakl zawiera sceny przemocy, nagości oraz treści wrażliwe.
09.11 | niedziela | g. 20:00 | Teatr Polski w Bydgoszczy
10.11 | poniedziałek | g. 18:00 | Teatr Polski w Bydgoszczy KUP BILET
reżyseria, scenariusz Jéssica Teixeira
kierownictwo artystyczne Chico Henrique
kierownictwo muzyczne i gitara Luma
kierownictwo techniczne i reżyseria świateł Jimmy Wong
zastępstwo przy montażu i obsłudze oświetlenia: Dara Duarte
reżyseria wideo/fotografii Ciça Lucchesi
przygotowanie ciała Castilho
zabumba (instrument) Juliano Mendes
inspicjent Aristides Olivera
produkcja Rodrigo Fidelis, Gabi Gonçalves and KhazarMasoumi – Corpo Rastreado International Distribution: Corpo a Fora and Farofa
obsada Jéssica Teixeira
„Czy potrafisz wyobrazić sobie siebie w wieku 100 lat?”
Bazując na tym właśnie pytaniu, „MONGA” zaprasza do refleksji nad własnym życiem i poszukiwania odpowiedzi: kiedy przestaliśmy marzyć i porzuciliśmy wizje przyszłości?
Jéssica Teixeira, sięgając po środki teatralne i psychoanalizę, splata swoją pracę z historią Julii Pastrany – Meksykanki nazywanej „kobietą-małpą”, która stała się jedną z inspiracji dla Freak Shows (freak show /ˈfriːk ʃəʊ/ niewielki jarmarczny pokaz, którego uczestnicy płacą za to, by zobaczyć ludzi lub zwierzęta o dziwnych cechach fizycznych (Oxford English Dictionary)).
Aktorka przywołuje 26 lat życia Pastrany – nieludzkie warunki, w których musiała pracować na scenie jako tancerka, piosenkarka i performerka, a także 153 lata po jej śmierci, gdy jej ciało wciąż było obiektem sensacji i chciwości na całym świecie. Te dwie czasowe i geopolityczne linie splatają się w poetyczne i niepokojące supły dramaturgii „MONGI”, która tym razem nie ściga widzów, by pochwycić tych, którzy nie mogą uciec – słabszych, potykających się, pozostających w tyle.
Ryzyko tej inscenizacji wynika z bezwstydności Jéssiki Teixeiry: uznając siebie za obcą w życiu, na scenie staje się coraz bardziej oswojona właśnie dlatego, że pozostaje obcą. Oddaje spojrzenia, odbija je i obnaża widzów, wydobywając na powierzchnię horror psychologiczny – z domieszką nerwowego śmiechu i zakłopotania.
[ENG]
‘Can you imagine yourself at 100 years old?’ Based on this first question, ‘MONGA’ invites people do delve into their lives in an attempt to untie some knots: when were imaginations castrated and future prospects abandoned? To this end, Jéssica Teixeira, using multiple theatrical tools and psychoanalytical resources, joins forces with the story of Julia Pastrana, a Mexican woman who was commonly known as a monkey-woman and became one of the great inspirations for Freak Shows. The actress evokes the 26 years of Julia Pastrana’s life and her inhuman working conditions on stage as a dancer, performer and singer, and her 153 years after death from exposure, greed and sensationalism around the world. These two temporal and geopolitical curves give poetic and disturbing knots to the dramaturgy of ‘MONGA’, which this time doesn’t run after the audience to capture the one who can’t run, the one who falls or the weakest. The staging of ‘MONGA’ is risky because of Jéssica Teixeira’s shamelessness: assuming herself to be a stranger in life and, on stage, becoming more and more naturalised for being a stranger. The actress and director returns the stares, mirroring and stripping those watching, bringing the genre of psychological horror to the surface with doses of nervous laughter and embarrassment.
Czas trwania: 90 minut. Spektakl przeznaczony dla widzów: 18+.
10.11 | poniedziałek | g. 20:15 | Teatr Kameralny w Bydgoszczy KUP BILET
Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu
autor tekstu Radosław B. Maciąg
koncepcja i reżyseria Radosław B. Maciąg
scenografia, światło, kostiumy Dominika Nikiel
ruch sceniczny Karolina Rentflejsz opracowanie muzyczne Tomasz Kucharczyk wokal Natalia Samojlik
inspicjentka Magdalena Boduła
obsada Izabela Brejtkop, Iwona Pieniążek, Natalia Samojlik, Piotr Kondrat, Filip Łannik, Mateusz Paluch
„Tęsknię za domem” to opowieść o trudnych powrotach do domu, o problemach dojrzewających w cieniu nieobecności, o ucieczce, odpowiedzialności i cenie osobistego sukcesu. To wnikliwa i pełna czułości refleksja o rodzinie, dotkniętej skutkami transformacji ustrojowej. Radosław B. Maciąg, autor i reżyser wywodzący się z podradomskich Pionek, na podstawie własnych doświadczeń kreśli wielopokoleniowy obraz mieszkańców post-robotniczego miasta, próbujących odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
[ENG]
„Longing for Home” is a story about the difficult return home, about problems that grow in the shadow of absence, about escape, responsibility, and the price of personal success. It is a poignant and tender reflection on a family affected by the consequences of systemic transformation. Radosław B. Maciąg, the author and director hailing from Pionki near Radom, draws on his own experiences to paint a multigenerational portrait of the residents of a post-industrial town struggling to find their place in a new reality.
12.11 | środa | g. 17:30 i 20:30 | Teatr Polski w Bydgoszczy KUP BILET
Nowy Teatr w Warszawie
„Pieśni piekarzy polskich”Mariusz Gołosz reżyseria Ewa Galica, Piotr Polak tekst Mariusz Gołosz dramaturgia Mariusz Gołosz wideo Sefa Sagir reżyseria światła Sefa Sagir, Andrzej Michalski muzyka Borys Kunkiewicz scenografia Jędrzej Hechłacz kostiumy Aleksandra Harasimowicz charakteryzacja Joanna Chudyk
oraz zespół teatru obsada Ewelina Pankowska, Piotr Polak, Jan Sobolewski, Michał Surówka
To muzyczna opowieść o pracy w konwencji teatralnego mockumentu.
Historia dwóch piekarzy, którzy z zupełnie nieznanego powodu znikli. A przecież mieli umowę o pracę, to co mogło nie grać?
Koncertowa wersja „pieśni…”, w której aktorzy na żywo tworzą ścieżkę dźwiękową do historii rzemieślniczego wyzysku pozwoli nam wejść do piekarni, za szybą której możemy patrzeć na dzielnych, ciężko pracujących robotników.
Mroczna baśń o pracodawcach i pracobiorcach to refleksja na temat pracy dającej chwilowe poczucie pożyteczności i równie szybko zabierającej godność. Modna piekarnia, do której ustawiają się długie kolejki po chleb za 30 zł, okazuje się w końcu być miejscem nieopierającym się kapitalistycznym mechanizmom. Czy jednak powinno budzić zdziwienie, że świecący neon z ładną nazwą nie musi oznaczać przestrzegania prawa pracy? A może świadomi społecznie właściciele zatarli realny obraz fizycznej pracy bez snu? I przede wszystkim – jak może funkcjonować bunt w miejscu pachnącym chlebem?
„no wszystko było dobrze dopóki nie zaczęli sami nocek robić
pół osiedla się schodziło pod piekarnię, bo ci jakiś rap puszczali
zwróciłem uwagę raz, drugi
myślą państwo, że to coś pomogło?
jeszcze więcej osób przychodziło
no to w końcu im powiedziałem:
fajni z was chłopcy, pieczecie dobrze
ale albo rap albo chleb”
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
[ENG]
It’s a story about work, told in the form of a theatrical mockumentary.
Told from a perspective of a TV reporter, the story about two bakers who have disappeared becomes a reflection on work that offers a fleeting sense of usefulness – and just as quickly strips away one’s dignity. The artisanal bakery, where long lines form for a bread that costs 30 PLN, ultimately turns out to be a place not immune to capitalist mechanisms. But should it really be surprising that a glowing neon sign with a pretty name doesn’t necessarily mean compliance with labor laws? Or perhaps the socially conscious owners have blurred the real image of sleepless physical labor? And above all, how can rebellion exist in a place that smells of a freshly baked bread?
Czas trwania: 50 minut
Ostrzeżenia:dźwięki o niskich częstotliwościach, dym sceniczn, stroboskop, przekleństwa
13.11 | czwartek | g. 18:30 i 20:30 | Teatr Polski w Bydgoszczy KUP BILET
Akademia Teatralna im. A. Zelwerowicza w Warszawie Filia
w Białymstoku
reżyseria Magdalena Dąbrowska
muzyka Magdalena Gładkowska utwór „Puściła po stole” do słów Bolesława Leśmiana – muzyka Adam Strug
lalki Nastia Magdziak i Katarzyna Mystkowska (TTL) oraz Róża Turlińska, Magdalena Dąbrowska (pracownia plastyczna akademia Teatralna) światła Nastia Magdziak
audio Magdalena Dąbrowska i Magdalena Gładkowska scenografia Magdalena Dąbrowska i Nastia Magdziak
obsada Lesia Pasichnyk/Nina Czaja, Tymoteusz Jucha/Kacper Rokosz
Spektakl przedstawia prawdziwą historię dziadków reżyserki opowiedzianą głosem jej dziewięćdziesięciotrzyletniej babci. Podróż, w którą bohaterka zabiera widza jest autentyczna, zabawna i wzruszająca. Bardzo intymna, a jednocześnie zaskakująco uniwersalna. Okolice Białegostoku stają się tu całym światem, „kiedyś” splata się z „teraz” w czułym continuum. W tej opowieści miłość pozwala zachować radość życia mimo granicznych doświadczeń – wojny, choroby, śmierci najbliższych.
Helena swoją historię opowiedziała w 2019 roku (nagranie pochodzi ze zbiorów Historii Mówionej CLZ). To historia pełna bólu, smutku i trudności. To historia, gdzie miłość nie jest cukierkowa, ale jest największym bogactwem jakie mamy. To historia Heleny Olimpii Dąbrowskiej (1926-2022) – mojej ukochanej babci. Sięgnęłam do jej wywiadu zarejestrowanego w 2019 roku – 3 lata przed jej śmiercią. Dla mnie jako wnuczki głównej bohaterki i reżyserki ten spektakl ma wymiar bardzo intymny, sentymentalny, bolesny, dotykający ogromnej tęsknoty. Jednocześnie wraz z aktorami opowiadamy tę historię tak, aby widz poznał Helenę Olimpię tak, jak ona sama o sobie opowiadała, tak jak chciała być zapamiętana. Marzeniem mojej babci zawsze było podtrzymywanie o niej pamięci – i to marzenie się spełnia.
[ENG]
The play is based on a true story of the director’s grandparents told through the voice of her ninety-three-year-old grandmother. The journey on which the heroine takes us is authentic, funny and moving. Very intimate, and at the same time surprisingly universal. The area around Białystok city becomes the whole world here, where „once” intertwines with „now” in a tender continuum. In this story, love allows us to maintain the joy of life despite borderline experiences – war, illness, death of loved ones. It is full of pain, sadness and difficulties. It is a story where love is not as sweet as candy, but is the greatest wealth we have. This is the story of Helena Olimpia Dąbrowska (1926-2022) – my beloved grandmother. I reached for her interview recorded in 2019 (which comes from the CLZ Mediateka collection) – 3 years before her death. For me, as the granddaughter of the main character and the director, this performance is very intimate, sentimental and painful because it’s touching immense longing. At the same time, together with the actors, we tell this story so that the viewer gets to know Helena Olimpia as she told about herself, as she wanted to be remembered. My grandmother’s dream was always to keep her memory alive – and this dream is coming true.